Krówka
Ta przestraszona puchata sunia, to ja – Krówka. Nie odważyłam się jeszcze wyjść o własnych siłach z kojca.
Nie
wiem o co chodzi ze smyczą i głaskaniem, trochę się boję. Całe życie
mieszkałam przy gospodarstwie razem z moja psią rodziną. Ludzie
przychodzili nas karmić i tyle ich widzieliśmy. Uczę się życia na nowo.
Czy mi pomożesz? Czy zobaczysz coś więcej poza moim ślicznym kudłatym
pyszczkiem?
Jestem młodą suczką średniej wielkości, szukam domu
bez małych dzieci – boję się nagłych ruchów i wysokich dźwięków. Szukam
rodziny która mieszka w spokojnej okolicy – to warunek konieczny. Nie
wiem co to miasto, ale brzmi bardzo strasznie. Podobno jest głośne i
migoczące. Potrzebuję czasu, cierpliwości i wyrozumiałości, żeby się
otworzyć, zaufać ludziom i pokazać jaka jestem. Szukam rodziny z
doświadczeniem z psami lękowymi.
Czy to będziecie właśnie wy? Marzę o prawdziwym domu.
Moja
siostrzyczka i braciszek znaleźli już swoje wymarzone domy. Odnaleźli
się tam bardzo szybko, wystarczyło okazać im trochę miłości i
cierpliwość.
Na spacery zapoznawcze umawiamy się po uprzednim kontakcie telefonicznym oraz po wypełnieniu ankiety przedadopcyjnej, którą nasi wolontariusze wysyłają na maila.