Kawa
Mam na imię Kawa.
Jestem czarną, śliczną sunią o dłuższej i mięciutkiej sierści.
Jestem małej wielkości, ważę maksymalnie 10 kg.
Choć jestem młodziutka, zdążyłam już poznać, czym jest bezdomność, głód i pragnienie…
Mieszkam teraz w schronisku, kompletnie się tu nie odnajduję i mam nadzieję, że ktoś pokocha mnie i zabierze ze sobą.
Wolontariuszki obiecały mi, że znajdą mi najlepszy domek na świecie.
Może czekam właśnie na Ciebie?
Schroniskowy zgiełk totalnie mnie przeraża. Szukam wsparcia w człowieku, przytulam się do nóg, byleby być blisko…byleby czuć się bezpiecznie. Jestem wrażliwą i delikatną sunią, która bardzo potrzebuje bliskości i dodania pewności siebie. Jestem też przyjazna i łagodna. Daję się pogłaskać i wziąć na ręce. W nowym domu z pewnością się otworzę, potrzebuję tylko czasu i cierpliwości.
Szukam dobrych, kochających i odpowiedzialnych właścicieli – takich do pokochania całym serduchem. Szukam domu bez malutkich dzieci, mogłyby mnie przytłaczać.
Na spacery zapoznawcze umawiamy się po uprzednim kontakcie telefonicznym oraz po wypełnieniu ankiety przedadopcyjnej, którą nasi wolontariusze wysyłają na maila.