Alicja
Cześć!
Mała, ruda psia dama o wielkich oczętach to ja, Alicja.
Tak jak wspomniałam – jestem nieduża, na pewno ważę mniej niż 10 kg. Mój wiek jest szacowany na około 2 latka.
Gdy przyjechałam do schroniska, byłam wystraszona. Na szczęście mój psi kolega, który już ma nowy dom, pokazywał mi, że ludzie są fajni – uważnie obserwowałam to, co robi z nim ciocia wolontariuszka.
Wkrótce sama zaczęłam próbować nawiązywać kontakt, a nawet wychodzić z kojca za pracownikami i wolontariuszami (często skutecznie).
Jestem lękliwa i nadal uczę się zaufania.
Boję się przejeżdżających samochodów, potrzebuję wsparcia człowieka, gdy jakiś przejeżdża obok mnie.
Pochwalę Ci się, że już ładnie chodzę na smyczy! Czasem muszę sobie tylko usiąść, popatrzeć na to, co dzieje się wokół mnie – i mogę iść dalej.
Jestem uważną obserwatorką i dużo czytam z mimiki i głosu człowieka.
Pozwalam na założenie spacerowego sprzętu, noszenie na rękach. Bardzo lubię towarzystwo człowieka, cieszę się na jego widok, odkrywam, że dotyk jest przyjemny.
Uwielbiam inne pieski, mam w kojcu dwóch świetnych kolegów, a wcześniej miałam kolegę oraz koleżankę.
Dogaduję się z innymi psiakami bez żadnego problemu.
Oczywiście, gdybym miała zamieszkać z innym psiakiem, musiałabym poznać go na spacerku równoległym.
W razie potrzeby może zostać sprawdzone moje nastawienie do kotków.
Szukam odpowiedzialnego, kochającego, cierpliwego domu.
Wielu rzeczy muszę się dopiero nauczyć, ale wiem, że mi pomożesz.
Poszukuję rodziny, opiekuna bez małych dzieci.
Mała, ruda psia dama o wielkich oczętach to ja, Alicja.
Tak jak wspomniałam – jestem nieduża, na pewno ważę mniej niż 10 kg. Mój wiek jest szacowany na około 2 latka.
Gdy przyjechałam do schroniska, byłam wystraszona. Na szczęście mój psi kolega, który już ma nowy dom, pokazywał mi, że ludzie są fajni – uważnie obserwowałam to, co robi z nim ciocia wolontariuszka.
Wkrótce sama zaczęłam próbować nawiązywać kontakt, a nawet wychodzić z kojca za pracownikami i wolontariuszami (często skutecznie).
Jestem lękliwa i nadal uczę się zaufania.
Boję się przejeżdżających samochodów, potrzebuję wsparcia człowieka, gdy jakiś przejeżdża obok mnie.
Pochwalę Ci się, że już ładnie chodzę na smyczy! Czasem muszę sobie tylko usiąść, popatrzeć na to, co dzieje się wokół mnie – i mogę iść dalej.
Jestem uważną obserwatorką i dużo czytam z mimiki i głosu człowieka.
Pozwalam na założenie spacerowego sprzętu, noszenie na rękach. Bardzo lubię towarzystwo człowieka, cieszę się na jego widok, odkrywam, że dotyk jest przyjemny.
Uwielbiam inne pieski, mam w kojcu dwóch świetnych kolegów, a wcześniej miałam kolegę oraz koleżankę.
Dogaduję się z innymi psiakami bez żadnego problemu.
Oczywiście, gdybym miała zamieszkać z innym psiakiem, musiałabym poznać go na spacerku równoległym.
W razie potrzeby może zostać sprawdzone moje nastawienie do kotków.
Szukam odpowiedzialnego, kochającego, cierpliwego domu.
Wielu rzeczy muszę się dopiero nauczyć, ale wiem, że mi pomożesz.
Poszukuję rodziny, opiekuna bez małych dzieci.