Borówka
Cześć, nazywam się Borówka.
Mam ok. 5 miesięcy i jestem malutkim
psem, pewnie jeszcze troszkę urosnę, ale nie wiem czy dużo bo nie
pamiętam moim rodziców… Jestem siostrą Cytrynki.
Bardzo się boję,
chyba zbyt często nie widziałam i nie miałam kontaktu z człowiekiem.
Zamieram w kamyczek gdy człowiek się zbliża.
Bardzo się wystraszyłam
gdy ciocia pierwszy raz do mnie przyszła, ale mówiła spokojnie, miała
dobre mięsko, a jej dotyk wcale nie był taki straszny jak sieę spodziewałam – właściwie… właściwie to nawet bardzo przyjemnie mnie
miziała ale na wszelki wypadek wolałam się nie ruszać i tak. Jeszcze nie
wiem czego się po tych człowiekach spodziewać… Pokażesz mi, że świat
wcale nie jest taki straszny a ludziom można ufać?
Szukam domu w spokojnej okolicy, bez małych dzieci (boję się nagłych ruchów i wysokich dźwięków).